wtorek, 10 listopada 2009

Wolne.

Dwa dni wolnego a co zatym idzie blogiego lenistwa minely szybko. Oczywiscie, jezeli mozna mowic o blogim lenistwie w towarzystwie dwoch jakze zywotnych mlodych kobitek, nadpobudliwej bokserki, znudzonej kocicy, gory prania, kilogramow kurzu itd. Ale i tak bylo cudownie!

Julka siedzac "po naszemu"

Mama walczy z odkurzaczem, Julka gra

Bianca smaczenie spi na werandzie.

Bianca rowniez siedzi "po naszemu"

Jutro i pojutrze pracuje.Potem wolny weekend. W sobote robimy imprezke...jak za starych, dobrych czasow:) dziewczynki zas ida na sluzbe do babci!

1 komentarz:

  1. 34 lata temu za 6 godzin bo o 3,45 przyszlas na swiat,napewno sie obudze o tej godzinie bo prawie co roku to mi sie przytrafia.Kocham cie bardzo i zycze tylko szczesliwych chwil w zyciu.Ojciec zaprzecza ,ze juz jestes taka duza i mowi ,ze to jakies oszustwo z tymi latami.

    OdpowiedzUsuń