sobota, 19 czerwca 2010

Krolewski slub.


Nie bede dzis wyjatkiem,piszac o krolewskim weselu. Ksiezniczka Viktoria i Daniel Westling sa dzis na pierwszych stronach wszystkich gazet, dwa kanaly telewzjne relacjonuja wydarzenia ze Stockholmu od samego rana. Caly dzien bedac w pracy podgladalam stolice, uronilam nawet lezke kiedy para mloda skladala przysiege malzenska. Szwedzka bajka o kopciuszku stala sie rzeczywistoscia. "Chlopak z ludu" poslubil swoja ksiezniczke. Sto lat dla Viktorii i Daniela!!!

3 komentarze:

  1. Czy DO-NIEL nie jest zły jak mu wypominacie chłopaka z ludu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sto lat! Miałam akurat nockę w sobotę więc sobie pooglądałam, impreza jak się patrzy, ale powiem szczerze, że tort mi się nie podobał ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Tort wydawal mi sie skromny ale zarazem bardzo elegancki, musze przyznac ze mi przypadl do gustu, podejrzewam ze na smak tez bym nie narzekala:)

    OdpowiedzUsuń