piątek, 5 marca 2010

Piatek.

Piatkowy wieczor. Cisza. Spokoj. Dziewczeta spia, Tommy rowniez. O swicie czeka go pobudka, pracuje jutro ekstra w Milko, zaczyna o 5 rano. A ja siedze przed komputerem, pije ciderka i pisze analize noweli. W zwiazku, ze potrzebuje chwile wytchnienia, wklejam pare zdjec z dzisiejszego pieknego, slonecznego dnia. Nacieszcie oczy moimi aniolkami:)




5 komentarzy:

  1. Ale ładnie Juli w nowej kurtce.Coraz głębiej wchodzą w śnieg.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne zdjecia - nacieszylam nie tylko oczy ...przede wszystkim dusze!!!!
    Aniolki takie slodkie i takie kochane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniołki są przecudne, jak to Anioły mają w zwyczaju :-)) bardzo podoba mi się kurtka Julii :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi tez, numeracja konczy sie niestety na 122:(

    OdpowiedzUsuń