poniedziałek, 25 lutego 2013

Dzien pelen slonca.

Nie mozna sobie wymarzyc lepszej pogody na zimowe ferie. Slonce, plusowa temperatura i cale mnostwo sniegu i lodu, czyli raj dla tych, ktorzy maja wolne.  Dzis czulam sie jak w Norlandi, tyle ze na wlasnym podworku. Na dzis zaplanowalismy Mariebergskogen, nasz park miejski, o ktorym pisalam juz niejednokrotnie. Nasze ulubione miejsce na spedzenie wolnego dnia, bez wiekszych nakladow finansowych. W parku spotkalismy sie z Anetka, Danielkiem i Amanda, ktora przespala cala wycieczke. Byly lyzwy, sanki, hustawki, zjezdzalnie, zwierzatka oraz lody na zakonczenie wizyty w parku. 
Niestety teraz Julcia skarzy sie na bol gardla, zobaczymy jak sytuacja rozwinie sie jutro.