Dzis Julka miala ostatnie spotkanie w Szkole Tanca. Razem z dziadkami pojechalismy zobaczyc czego Julka sie nauczyla na zajeciach. Tancerki zawodowej z Julki nie bedzie ale nabrala wiekszej oglady ruchow i nauczyla sie wielku skomplikowanych ukladow choreograficznych.
Nie moze zabraknac Biancowych zdjec w dzisiejszym poscie. Nowa torebka oczywiscie z "Hello Kitty" musiala zostac uwieczniona przez moj aparat. Biance "roznosilo" podczas julkowych zajec, najchetniej ustawilaby sie ze starszymi dziecmi w ukladach tanecznych.