poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Mieszanka zdjeciowa.

Polowa mojego urlopu, czytaj zwolnienia lekarskiego minela. Przed nami jeszcze 13 wolnych dni. Niby duzo, a jednak minione dni minely w zawrotnym tempie, a ze teraz z gorki to minie jeszcze szybciej. Staje na glowie doslownie aby codziennie znalezc jakies urozmaicenie dla dziewczyn, nie jest latwo w zwiazku z Juli reka, ale na nudy nie narzekamy.Odrestaurowana ja.Po 4 miesiacach wrocilam do mojego ukochanego blondu:)

Urodziny Tomka, bardzo pozno w nocy. Sasiedzi nadal nas kochaja pomimo glosnego imprezowania na ogrodzie:)
Dobrze ze istnieje internet i duzo dobrych stron edukacyjnych. Julka poleca grajteraz.pl i minimmini.pl oraz ciufcia.pl ktora ostatnio bardziej zainteresowana jest Bianca.
Lody- wielka milosc Bianci.
Pogoda ostatnio w kratke przyslowiowa. Weekend mielismy piekny, dzis lalo do 16, a temperatura byly powyzej 20 stopni. Julka chodzi w mojej starej kurtce przeciwdeszczowej- jakos trzeba sobie radzic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz