poniedziałek, 18 kwietnia 2011

A ponoc zlego diabli nie biora!

Wiosna na calego, slonce swieci od switu do zmierzchu, niby zyc sie chce. A mnie cos dopadlo, najpierw skradalo sie cichutko, zaatakowalo dziewczynki, wszystkich dookola, pracowac nie bylo komu, a ja glupia myslalam, ze jak zwykle mnie nie dopadnie. I tu sie grubo pomylilam. Zmora zwana wiosennym przeziebieniem zaatakowala mnie. Czlowieka nie chorujacego zazwyczaj, z tysiacem rozpoczetych projektow. Ogrod rozgrzebany, troche tu, troche tam, dom na swieta nie posprzatany, okna umorusane przez kota i psa. Nie wspominajac o zakupach swiatecznych i jedzeniu! Dobrze, ze kuchnia szwedzka nie przewiduje zadnych kulinarnych przedsiewziec dluzszych niz kilka minut, beda wiec szwedzki swieta:)
A teraz lozeczko, nawet strukanie w klawiature jest ciezkim zadaniem.

5 komentarzy:

  1. Kochana,trzymaj sie! Witamina co w ilosciach do bolu! Pomoze. Usciski. Polonijna mama

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspólczuje i się martwie.Jak ty przyznajesz ,że coś musisz a jesteś chora to jest żle{koniecznie muszę iść do szkoły-pamiętasz). Trzymaj się.

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja tam mówiłam!
    Przepis na uzdrawiający sok stawiający na nogi:
    4 selery
    3 buraki
    20 pietruszek,
    15 marchewek
    3 pomidory.
    3 jabłka
    3 grapefruity
    3 pomarańcze
    8 kiwi

    Warzywa i owoce umyć, obrać (z wyjątkiem pomidorów i jabłek), wycisnąć sok w sokowirówce. Od razu wypić 1 szklankę, resztę można przechowywać w lodówce.

    OdpowiedzUsuń
  4. No bo nie ma ludzi z żelaza :-)) dużo zdrowia życzę, myciem okien się nie przejmuj, przyjdzie deszcz, kot i pies i będzie od nowa ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieki za slowa otuchy!!!Ale nie jest lepiej:(

    OdpowiedzUsuń