niedziela, 13 listopada 2011

Nastepny maraton urodzinowy za rok!

Weekend uplynal nam pod znakiem milego towarzystwa i dobrego jedzenia. Milego towarzystwa na szczescie nigdy nie zawiele, dobre jedzenie niestety bylo zdecydowanie za duzo. Ale powiem jak co roku, teraz do swiat sie odchudzamy!
W piatek swietowalismy urodziny babci Iny, wczoraj wiek emerytalny osiagnela ciotka Tomka, a mi od dzis do emetytury zostalo tylko 29 lat!  Dzis rowniez swietowalismy Dzien Ojca.
Poziomkowy tort babci Iny jak zwykle nie tylko cieszy oko, jest rowniez niebiansko pyszny!

4 komentarze:

  1. Magdo, wiecznej młodości, samych radości i spełnienia marzeń! Wszystkiego najlepszego!!!
    Joanna z kaffe/latte

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja amerykanska gromadka tez wam zyczy pysznego zycia, a nie tylko tortu. Polonijna mama

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzieki dziewczyny za zyczenia!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego, dokladam sie i ja-Weronika!

    OdpowiedzUsuń