Pomimo, ze bunt trzylatka nie jest mi obcy, moje nerwy sa wystawiane ostatnio na czeste proby. Liczenie do 10 to zdecydowanie za malo:) dopiero przy 50 zaczynam trzezwo myslec. Bianca sprzeciwia sie doslownie wszystkiemu! Wychodzmy z domu- NIE, idziemy do domu-NIE, kladziemy sie spac-NIE, jak na razie jedzienie jest na TAK- ale jedzenie to cos co Bianca kocha ponad wszystko. Dzis wyjscie z domu zajelo nam okolo godziny, mialam wolny dzien, nie spieszylo nam sie wiec bylo ok. W takim dniu moge pedagigicznie "zalatwiac" sprawy, gorzej jak trzeba jechac do pracy i odstawiac buntownika do przedszkola. A ten nie chce myc zebow, ubrac sie, biega do szafy kilkakrotnie zmieniajac np skarpetki, ktore jej zdaniem nie paduja do reszty ubran, nagle dostaje olsnienia i znajduje dawno zapomniana lalke, ktora nalezy sie zajac itd
Dzis wlasnie skarpetki okazaly sie ogniskiem zapalnym, najpierw byla niezadowolona z tych ktore przygotowala wczoraj wieczorem, potem nowe okazaly sie rowniez niedobre, nastepnie schowala gdzies te pierwsze i nie mogla ich znalezc, cyrk! Skonczylo sie na tym, ze wyszlam z domu sama, a Bianca dolaczyla do mnie po 15 minutach. (miala przygotowany w przedpokoju kombinezon) Jak juz jestesmy na dworze to corcia najszczesliwsza na swiecie, ale kazda zmiana to placz i rozpacz. Przyznam sie, ze znajomosc psychologii, pedagogikii, biomedykii i innych przedmiotow, ktore studiowalam przez kilka lat wcale nie jest przydatnych w zetknieciu z moja ekstremalna corcia:) dobrze, ze cierpliwosc to drugie moje imie!
Ps. Julcia w drodze, myslimy ze kolo polnocy dojada na miejsce. Wszystko juz czeka na Juleczke, nie moge sie doczekac, nawet Bianca zainteresowala sie przyjazdem starszej siostry:)
Ja na drugie imie mam Niecierpliwa. Ale staram sie je zmienic na Cierpliwa przy moich corkach. Podziwiam wiec ciebie. Sciskam. W srodowej audycji bedzie cos ciekawego dla ciebie. Prosze sluchaj. Sciskam. Polonijna mama
OdpowiedzUsuń