Poniedzialkowe i wtorkowe popoludnie i wieczor spedzilismy w przedszkolu dziewczynek. W poniedzialek Julki grupa zaprosila na Show letni, byly piosenki, skecze, rymowanki- kilkanascie minut 5 i 6 latki zabawialy swoich najblizszych. Od kilku tygodni trenowali, nie obylo sie bez tremy i lez wzruszenia. Co niejeden rodzic pekal z dumy, My tez!
Po programie artystycznym zaczelo sie wspolne grilowanie, wszyscy zaopatrzeni w koszyki piknikowe ruszyli grillowac co sie da. Nastepnie przyszla kolej na deser z truskawkami ( dzieci przygotowaly) oraz kawe.
Podobnie bylo we wtorek u Bianci. Przy czym, ze to jest grupa dzieci mlodszych i aby nie stresowac maluchow za bardzo zostalismy zaproszeni na pokaz slajdow z minionego roku szkolnego. A potem znow wspolne grilowanie, kawa i ciastka.Niestety u Bianci bylysmy same, gdyz Tommy pojechal do Göteborga.
Udanych wakacji! Sciskam. Polonijna mama
OdpowiedzUsuńDziewczyny prezentuja się fantastyznie! Bardzo zazdrosze Julii pięknych loczków, a Bianca...cóż, nie ma jak rasowy szwedzki korv z dużą ilością ketchupu.
OdpowiedzUsuńTrapi mnie jeszcze jedna kwestia....Koleżanka Julii, która stoi przed nią, ma drzazgę w rączce czy może dziecko ściągało z rączki tekst piosenki;-)?
Julia wygląda na bardzo przejętą, a Bianca pełen relaks :)) udanego lata :)))
OdpowiedzUsuń