Ucze sie obslugi.Musze przyznac ze onet proponowal wieksza dowolnosc i latwiejsze zarzadzanie strona.A moze mi sie tylko tak wydaje. Kazdy diabel starszny,szczegolnie z poczatku:)
Z aktualnosci. Julia nie byla w dalszym ciagu w przedszkolu. Dolegliwosci brzuchowe zakonczone dosc dawno, ale dalej "kupa luzna" po konsultacjach z przedzszkolem postanowilismy ze lepiej jak Julia jeszcze pozostanie w domu, na wszelki wypadek. Sytuacja w przedzszkolu w dalszym ciagu sie nie poprawia, nadal dzieci cierpia z powodu grypy zoladkowej. W czwartek spotkanie kryzysowe rodzicow.
Bylysmy za to na kolku muzycznym.Dzieciaki coraz bardziej sie rozkrecaja i widac ze Pani traci grunt pod nogami. 4-latki biora nad nia niezle gore:)
Jutro mialam jechac na dzien Planowania do pracy, ale w zwiazku ze Julia ma byc w domu, mialam dobra wymowke na pozostaniue z dziewczynkami. Wieczorem ma przyjechac Madelen na pasemka.
A teraz czas najwyzszy na przytulenie sie do spiacego meza.Dobranoc:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz