Kilka niedzielnych zdjec.Do poludnia Tomek kosil trawe u dziadkow, a my czyscilysmy kurki, ktore Stefan w ogromnych ilosciach przyziozl z Glava. Potem grill a wieczorem pojechalismy na minigolfa, w ktorym jestem coraz lepsza:)oraz na plac zabaw i spacer nad rzeka.
Czyzby Bianca bardziej medialna?Juli gips wyglada na strasznie ciezki;-( dobrze, ze juz niedlugo. Buziaki Kochani
OdpowiedzUsuńBianca rzeczywiscie od kilku dni bardziej przyjazdnym okiem patrzy w moj obiektyw. Julki gips jest bardzo lekki, za to nieprzecietnie brudny:) Ania...jeszcze dlugo, ale na szczescie juz z gorki, TYLKO dwa tygodnie. Slyszalam ze ugoscilas rodzicow:) Buziaczki, kochani.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają.
OdpowiedzUsuń